Co na wspólnego drogi butik z dobroczynnością? Na to pytanie jego właścicielka 42-letnia Aizel Trudel (panieńskie nazwisko Husejnowa) nie odpowiedział gazecie RBK. Do Trudel należą prawa otwierania w Rosji sklepów drogich marek: Diane Von Furstenberg, Marc Jacobs, Christian Louboutin, J.Mendel, Oscar de la Renta, Charlotte Olympia, Agent Provocateur.

Po marką Aizel pracuje też w Moskwie wielobranżowy butik ulokowany obok sklepów Prada i Louis Vuitton, a także sklep internetowy oferujący wyroby najdroższych marek. W 2019 r Rosjanka znalazł się na liście najbardziej wpływowych osób światowego przemysłu mody Business in Fashion.

Trudel w lutym złożyła do Federalnej Służby Własności Intelektualnej wniosek o rejestrację w Rosji znaku towarowego Putin Team. Do dziś bez powodzenia.

Tymczasem marka Team Putin to ruch społeczny założony w 2017 r przez hokeistę NHL Aleksandra Owieczkina. Może nim posługiwać się każdy, ale pod jednym warunkiem - użycia w celach charytatywnych. O otworzeniu sklepu z taką nazwą Owieczkin nic nie wie. Nie wiadomo czy wie Putin. Jego rzecznik nie odpowiedział na pytania gazety.

Nazwisko prezydenta Rosji w celach komercyjnych zostało wykorzystanie raz. W 2007 r na bilbordach gazety Komsomolska Prawda pojawił się Władimir Putin mówiący „Jadę do pracy, czytam Komsomołkę". Wydawca otrzymał wtedy zgodę Putina na użycie wizerunku i nazwiska.